Znamy listę polskich miast, które znalazły się w finałowym etapie konkursu o miano Europejskiej Stolicy Kultury 2029. To Bielsko-Biała, Katowice, Kołobrzeg i Lublin. Osiem miast, w tym Toruń, odpadło z rywalizacji.
Miasta, które przystąpiły do konkursu o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2029 to: Bielsko-Biała, Bydgoszcz, Jastrzębie-Zdrój, Katowice, Kielce, Kołobrzeg, Lublin, Opole, Płock, Pszczyna, Rzeszów i Toruń. W 2029 r. miano to przypadnie jednemu miastu z Polski i jednemu ze Szwecji. Do połowy września kandydaci składali aplikację konkursową, a 27 października 2023 r. w Warszawie odbyły się prezentacje miast i nastąpiło ogłoszenie wyników preselekcji, wyłaniającej miasta finałowe, które powalczą o tytuł ESK2029.
- Kultura była i jest ważna dla Torunia, bez względu na wynik konkursu. Zrobiliśmy, co było możliwe i nie czujemy się przegrani - podkreśla prezydent Torunia Michał Zaleski. - Nie znaleźliśmy się w ścisłym finale, ale na pewno nie jest to czas zmarnowany! Przygotowania konkursowe, dyskusje, opracowane dokumenty, współpraca i zaangażowanie wielu osób, toruńskich organizacji i instytucji z obszaru kultury to kapitał, z którego będziemy korzystać w kolejnych latach. To mocne impulsy dla rozwoju Torunia! Bardzo dziękuję wszystkim, którzy z wielkim oddaniem uczestniczyli w opracowaniu toruńskiego wniosku. Jestem pewien, że to doświadczenie zaprocentuje w toruńskiej kulturze.
W aplikacji konkursowej, przygotowanej przez Lokalną Organizację Turystyczną, zostały ujęte m. in. obecne i planowane działania artystyczne, realizowane przez instytucje kultury działające w Toruniu, dla których organizatorem jest Gmina Miasta Toruń oraz Województwo Kujawsko-Pomorskie, a także Centrum Kulturalno-Kongresowe Jordanki, Europejskie Centrum Filmowe Camerimage, Akademickie Centrum Kultury i Sztuki „Od Nowa” oraz organizacje pozarządowe prowadzące działalność kulturalną o europejskim wymiarze. W dokumencie opisano różnorodność i wielowymiarowość toruńskiej kultury. Wskazano też obszary, które wymagają wzmocnienia i które dzięki obecności Torunia w projekcie ESK chcielibyśmy rozwijać, m.in. tworzenie młodym ludziom warunków do pracy twórczej i zatrzymanie ich w mieście. Nasze starania prowadziliśmy pod nośnym i kopernikańskim hasłem „Sztuka przyciągania” („Art of Gravity”).
O tym, kto znajdzie się na liście finałowej, zadecydowała komisja europejskich ekspertów na podstawie złożonych aplikacji oraz przeprowadzonych 27 października 2023 r. rozmów preselekcyjnych.
- Teraz do końca listopada czekamy na raport ekspertów z wnioskami, uzasadnieniem oraz rekomendacjami i na jego podstawie będziemy analizować powstałe dokumenty i w razie potrzeby je modyfikować – mówi Krystian Kubjaczyk z Toruńskiej Agendy Kulturalnej. - Postulaty i kierunki dla toruńskiej kultury wytyczone w aplikacji, będące efektem dyskusji z wieloma środowiskami Torunia, są nadal aktualne. Idziemy z tym dalej.
Fot. Michał Walkowski