Halowe Mistrzostwa Europy w Lekkiej Atletyce Masters, a następnie Mistrzostwa Europy w Maratonie Masters – marzec 2024 będzie niezwykły dla lekkoatletycznych mastersów i nie tylko. Te dwie wielkie imprezy zgromadzą w Toruniu tysiące uczestników z całego świata, a zapisy przyjmowane są tylko do 4 lutego 2024 r.
– Choć najbliższy mojemu sercu zawsze pozostanie chód sportowy, zachęcam również do biegania, bo sportowa aktywność jest bezcenna w każdym wieku. Dlatego wszystkich tych, którzy mają lekkoatletyczne serce, zachęcam do udziału w Halowych Mistrzostwach Europy Masters, jak i w Mistrzostwach Europy w maratonie. Mam nadzieję, że rywalizacja ze mną i innymi byłymi olimpijczykami czy reprezentantami Polski, a przy tym możliwość pokonania między innymi mnie państwa zmotywuje i weźmiecie udział w mistrzostwach w Toruniu. Do zdobycia jest ponad 300 kompletów medali w różnych kategoriach wiekowych, więc naprawdę każdy ma szansę. Oprócz rywalizacji sportowej, takie zawody to doskonała okazja do spotkania i nawiązania znajomości. Naprawdę warto – mówi Robert Korzeniowski, jeden z najbardziej utytułowanych polskich lekkoatletów, który jest ambasadorem mistrzostw. Korzeniowski startował w mistrzostwach świata w Toruniu w 2023 roku i teraz też będzie rywalizował.
Mistrzostwa Europy w Maratonie Masters to symboliczny prezent od europejskich i światowych władz lekkiej atletyki masters dla uczczenia setnej rocznicy maratonów w Polsce. W 1924 roku, na trasie z Płutowa koło Chełmna do Torunia – odbył się pierwszy w Polsce bieg maratoński.
– Udało nam się przekonać do startu nie tylko Roberta Korzeniowskiego, ale także Wandę Panfil i wielu innych świetnych byłych biegaczy. W zawodach halowych wystartuje wielu innych znakomitych sportowców, byłych olimpijczyków, choćby Janusz Trzepizur, Urszula Kielan, Sebastian Chmara, Genowefa Patla, Anna Rostkowska czy Ludwika Chewińska, posiadaczka najstarszego, bo już 48-letniego rekordu Polski w pchnięciu kulą. W sumie wystartuje kilkudziesięciu olimpijczyków, ale najważniejsze jest to, że w tych imprezach wezmą udział amatorzy zakochani w sporcie, czyli osoby, które zaczynały swoją przygodę z lekką atletyką w wieku 50, 60, czy nawet 70 lat i teraz z powodzeniem walczą o tytuły mistrzowskie – mówi Wacław Krankowski, prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Masters. Organizację mistrzostw w Toruniu wspierają firmy Aniro i TZMO SA, a partnerami obu imprez są Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego oraz Gmina Miasta Toruń.
W Polsce jest bardzo duże grono mastersów startujących w lekkoatletycznych zawodach. – Widzimy, jak ważne jest dla naszych zawodników, by największe imprezy rangi mistrzostw świata czy mistrzostw Europy odbywały się w Polsce. Gdy w Toruniu organizowaliśmy halowe mistrzostwa świata masters, to startowało w nich blisko 700 osób z Polski. Gdy kilka miesięcy później podobna impreza odbywała się we Włoszech, reprezentacja biało-czerwonych liczyła już tylko niewiele ponad sto osób. Gdy we Wrocławiu odbyły się mistrzostwa Europy w maratonie, to wystartowało 250 Polaków, a gdy w Funchal na Maderze to zaledwie pięciu. Jest to jeden z powodów, dla którego Polski Związek Lekkiej Atletyki Masters zabiega o prawo organizacji jak największej liczby zawodów najwyższej rangi w Polsce. Między innymi dlatego Toruń będzie jedynym miastem na świecie, które w ciągu dziewięciu lat zorganizuje dwa razy mistrzostwa świata i trzy razy mistrzostwa Europy – dodaje Wacław Krankowski.
– Bardzo się cieszę, iż w Toruniu odbędą się dwie tak poważne wydarzenia lekkoatletyczne dla mastersów. Serdecznie zapraszam na Kujawy i Pomorze i do Torunia, stolicy lekkiej atletyki masters. Gorąco zachęcam do startu w mistrzostwach. Sam zacząłem jakiś czas temu bawić się w biegi długie czy triathlon i wiem, jaka to wielka przyjemność – mówi Sebastian Chmara, były znakomity lekkoatleta i kolejny ambasador toruńskich mistrzostw Europy.
Obydwa wydarzenia mają charakter otwarty. Mogą w nich wystartować również zawodnicy spoza Europy, ale o medale zawalczą tylko Europejczycy.
Wszystkie informacje i zapisy do startu w obu wydarzeniach dostępne są na stronie internetowej.
W Mistrzostwach Europy w Maratonie Masters mogą wystartować wszyscy, którzy najpóźniej 17 marca tego roku ukończą 18 lat. Najlepsi walczyć będą o medale indywidualnie i drużynowo. – Do zdobycia jest ponad 300 medali. Poza tym wszyscy uczestnicy otrzymają na mecie medal pamiątkowy, a reprezentacja Polski zostanie wyposażona w atrakcyjne okolicznościowe koszulki z orłem na piersiach – zaznacza prezes PZLA Masters.
Toruń nazywany jest stolicą lekkiej atletyki masters. Choć w ciągu ostatnich dziewięciu lat dwie marcowe imprezy będą już czwartym i piątym wielkim wydarzeniem, zawodnicy wciąż bardzo chętnie przyjeżdżają do Torunia, gdzie mogą liczyć na ogromną gościnność mieszkańców, życzliwość władz i przede wszystkim profesjonalną organizację. Już w tej chwili liczba zgłoszeń na obydwa wydarzenia przekroczyła pół tysiąca. System zgłoszeń zamyka się o północy 4 lutego 2024 r. Szef Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Masters jest przekonany, że podobnie jak w poprzednich edycjach, sportowcy będą się zgłaszać masowo w ostatnich dwóch tygodniach.
– Liczymy, że w obu wydarzeniach wystartuje przynajmniej cztery tysiące sportowców. Do startu w zawodach nie wymagamy licencji ani zaświadczeń lekarskich o stanie zdrowia. Opłata startowa w Mistrzostwach Europy w Maratonie wynosi 65 euro, a w Halowych Mistrzostwach Europy 60 euro za pierwszą konkurencję i po 35 euro za każdą następną. Liczba konkurencji jest dowolna – mówi Krankowski.
Halowe Mistrzostwa Europy Masters w Arenie Toruń rozegrane zostaną od 17 do 23 marca 2024 r. Ostatniego dnia imprezy na ulicach Torunia odbędą się Mistrzostwa Europy w Maratonie Masters.
Informacja prasowa i zdjęcie: PZLA