Są kasztanowce czerwone

Posadzeniem dwóch dorodnych kasztanowców czerwonych w Dolinie Marzeń zakończono akcję nasadzania 80 drzew w rejonie placu Rapackiego. Mają one wzbogacić istniejącą w tej części miasta kompozycję zieleni.

Drzewa zostały posadzone w dniu 17 grudnia 2019 r. Ostatnie drzewo z puli 80 nasadzonych przez miasto w rejonie placu Rapackiego posadził prezydent Michał Zaleski. Drugie, dodatkowe drzewo, to inicjatywa Rady Seniorów. – Drzewa są długowiecznie, my – nie. Będzie to pamiątka po nas dla kolejnych pokoleń. Chcemy w ten sposób uczcić także 100-lecie odzyskania niepodległości przez Toruń – powiedziała Lidia Lach, wiceprzewodnicząca Rady Seniorów.

Posadzenie dwóch kasztanowców stanowi zwieńczenie nasadzeń 80 szt. drzew w Dolinie Marzeń, na zieleńcu za pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego i przy skwerze w obrębie ulic A. Tujakowskiego, J. Słowackiego, Al. Jana Pawła II, Al. NZS UMK. – Te drzewa nie pojawiły się tu w ramach jakiejś inwestycji – jest to dosadzanie drzew w obszarze zielonym, uzupełnienie nasadzeń, jakie tu wcześniej istniały. Tę decyzję podjąłem po rozmowach z mieszkańcami o zieleni w obszarze otaczającym aleje św. Jana Pawła II i konieczności usunięcia schorowanych lip, które posadzone w latach 30. ubiegłego wieku, dochodziły już do kresu swojego życia – wyjaśnił prezydent Michał Zaleski. – W rezultacie obok 84 sztuk drzew, które pojawią się tu w ramach nasadzeń zastępujących, a wchodzących w skład inwestycji prowadzonej przez MZK, miasto posadziło 80 sztuk drzew dodatkowo. Tym samym dopełniamy nasadzenia zieleni w tym rejonie. Poza nasadzeniami drzew pojawi się, również w ramach inwestycji MZK, ponad 5200 krzewów.

– Kasztanowiec czerwony jest to gatunek, który bardzo dobrze sprawuje się w środowisku, także w środowisku miejskim. Od momentu, kiedy szrotówek kasztanowcowiaczek zaatakował w naszym mieście kasztanowce białe, to właśnie ten gatunek wprowadzamy w Toruniu, znakomicie wzbogaca przestrzeń miejską – tłumaczyła Jolanta Swinarska, p.o. dyrektora biura Ogrodnika Miejskiego. Pozostałe gatunki drzew, jakie nasadzono w tym rejonie, to: klon polny i klon pospolity, glediczia trójcierniowa ’Sunburst’, grójecznik japoński, jesion pensylwański, platan klonolistny, lipa srebrzysta, brzoza papierowa i magnolia japońska.

Nasadzenia wykonała firma Plants, koszt całej inwestycji to 500 tys. zł – 299 tys. zł kosztowało nasadzenie 80 drzew, pozostała część tej kwoty obejmuje trzyletnią pielęgnację.

Fot. Sławomir Kowalski