Premier w Toruniu o dystrybucji węgla

Podczas konferencji prasowej Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki i Prezydent Torunia Michał Zaleski podsumowali proces dystrybucji węgla po preferencyjnych cenach do gospodarstw domowych. - Myślę, że torunianki i torunianie, którzy jeszcze opalają węglem domostwa, korzystają z tego rozwiązania w taki sposób, który ułatwia im utrzymanie swoich rodzin - podkreślił prezydent Michał Zaleski.

Konferencja odbyła się na terenie firmy TOREC, pośredniczącego podmiotu węglowego. TOREC prowadzi sprzedaż węgla po preferencyjnej cenie na potrzeby uprawnionych gospodarstw domowych w Toruniu. Premier Mateusz Morawiecki przypomniał, że problem z cenami węgla rozpoczął się od nałożenia embarga na rosyjski węgiel. Cena za tonę surowca przekraczała 4 tys. zł. Wówczas polski rząd podjął działania, które ostatecznie miały na celu - we współpracy z samorządami - dostarczenie po tańszej cenie dobrego jakościowo węgla do polskich rodzin.

- Już w pierwszych krokach przekazaliśmy ludziom 1 tys. zł dopłaty do węgla. To okazało się niewystarczającym działaniem, dlatego później dopłacaliśmy kolejne 1 tys. zł lub więcej dla samorządów na zakup węgla ze zsypisk zorganizowanych przez importerów, czyli zorganizowanych przez rząd polski. Ściągany węgiel do gmin miał kosztować nie więcej niż 2 tys. zł. Tak obiecaliśmy, co przy dopłacie 1 tys. zł do tony oznaczało, że ta cena nie była tak odległa jak w zeszłych latach - powiedział Mateusz Morawiecki.

- Dziś z panem prezydentem Torunia miałem przyjemność wziąć udział rano w spotkaniu z samorządowcami z województwa kujawsko-pomorskiego i usłyszeliśmy tam od wójta jednej z gmin, że na 850 dostaw jest tylko jedna reklamacja co do jego jakości i jest ona rozpatrywana, a więc jakość tego węgla jest taka, jak obiecywaliśmy, na wysokim poziomie - dodał premier polskiego rządu.

Prezydent Michał Zaleski podkreślił, że już w okresie przygotowań do ustawy o preferencyjnym zakupie węgla, która weszła w życie 27 października 2022 r., władze miasta rozeznały możliwości udziału samorządu lokalnego w dystrybucji kierowanej do mieszkanek i mieszkańców Torunia. - Robimy to po to, by zaspokoić potrzeby mieszkanek i mieszkańców Torunia. Wiedzieliśmy, że tysiące spośród nich będzie chciało kupić w nowych, dogodnych dla siebie warunkach ustawowych opał stały - powiedział prezydent.

Konferencja premiera Mateusza Morawieckiego i prezydenta Torunia Michała Zaleskiego.

Ustalono, że w Toruniu działa 16 podmiotów zajmujących się zawodowo handlem paliwami stałymi, w tym węglem. Ostatecznie dystrybucją węgla po preferencyjnej cenie na potrzeby toruńskich rodzin zajęła się firma TOREC - jako pośredniczący podmiot węglowy. Jak zaznaczył prezydent Zaleski, to doświadczona firma, której obrót roczny w paliwach stałych sięga 100 tysięcy ton.

2 grudnia 2022 r. ten pośredniczący podmiot węglowy ruszył ze sprzedażą węgla. Cena dla uprawnionych mieszkańców Torunia wyniosła 1.950 zł/tonę wraz z dostawą do miejsca zamieszkania w przypadku zakupu więcej niż 500 kg. Jest to zarówno groszek, jak i orzech, więc selekcjonowany węgiel. Do końca ubiegłego roku z tej możliwości skorzystało 860 toruńskich rodzin. Już w pierwszych tygodniach 2023 r. pojawiło się prawie 500 kolejnych wniosków, po to aby skorzystać z możliwości nabycia węgla po preferencyjnej cenie.

Węgiel jest kolumbijski, ale firma, która wstąpiła w rolę podmiotu pośredniczącego, handluje tym węglem od dziesięciu lat i nie ma uwag ani zastrzeżeń co do jego jakości - posiada wszystkie atesty i spełnia wszystkie normy.

Prezydent przypomniał, że Toruń to miasto, które od ponad 20 lat prowadzi działalność zmierzającą do likwidacji palenisk na paliwa stałe i dzięki temu obsługa tych, którzy tymi paleniskami dysponują może być sprawna i efektywna. - Prowadzimy tą obsługę zarówno przez Urząd Miasta, jak i specjalnie wydzieloną jednostkę - Toruńskie Centrum Świadczeń Rodzinie - podkreślił Michał Zaleski.

Włodarz miasta podziękował premierowi za odwiedzenie Torunia i za działania, które umożliwiają mieszkankom i mieszkańcom miasta zabezpieczenie potrzeb bytowych w sposób, jaki jest to dla nich korzystne.

Zdj. Sławomir Kowalski