29 października Jan Szczepaniak z Torunia skończy 100 lat. Urodzinowe spotkanie zorganizowane zostanie w Toruńskich Wodociągach, w których Pan Jan przepracował 58 lat swojego życia. W uroczystości weźmie udział także prezydent Michał Zaleski.
Jan Szczepaniak zatrudnił się w Toruńskich Wodociągach w 1930 roku. Było to jego jedyne miejsce pracy w całej karierze zawodowej. Przerwę wyznaczyła wojna. W 1939 roku Pan Jan wziął udział w kampanii wrześniowej. W bitwie nad Bzurą dostał się do niemieckiej niewoli. Zwolniony w 1941 roku powrócił do pracy w Wodociągach.
Jan Szczepaniak zajmował w Wodociągach różne stanowiska, najdłużej był magazynierem, potem kierownikiem magazynu. Na emeryturę odszedł w wieku 70 lat. Współpracy z toruńską spółką jednak nie zakończył. Przeszedł na stanowisko portiera.
- Nie liczyły się dla niego godziny, zawsze był do dyspozycji - tak o swoim dziadku mówi Danuta Pałucka. - Jego przyjazne, pogodne usposobienie, życzliwość, otwartość do ludzi znalazły uznanie najbliższych współpracowników i przełożonych.
Za długoletnią zawodową pracę Jan Szczepaniak został uhonorowany Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi, resortowymi odznakami oraz tytułem "Zasłużony dla województwa toruńskiego". Otrzymał także medal 40-lecia nadany przez Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji.
Jan Szczepaniak ma dwie córki. Dochował się trzech wnuczek, jednego prawnuka i dwóch prawnuczek. Ciesząc się dobrym zdrowiem, aktywnie spędza czas. Lubi najbardziej spotkania z przyjaciółmi, podczas których nie brakuje wspomnień z minionych lat.
Urodzinowa uroczystość odbędzie się 29 października o godz. 12.15 w sali konferencyjnej Toruńskich Wodociągów na ul. Rybaki 31-35.