Trwają prace nad płynnością ruchu | www.torun.pl

Prace, które rozpoczęły się w miniony czwartek w al. św. Jana Pawła II, spowodowały, że na drogach dojazdowych ruch jest utrudniony. Dotyka to kierowców indywidualnych oraz miejskie autobusy. Służby drogowe przez cały czas analizują, jak usprawnić organizację ruchu, by odbywał się on płynniej. Obserwując zachowania kierowców - wprowadzają ulepszenia. Sytuacja się poprawia. Jak jeździć, żeby utrudnienia były jak najmniej dotkliwe?

- Zmniejszyliśmy o połowę przepustowość al. św. Jana Pawła II, utrudnienia musza wystąpić. Kiedy wprowadzamy zmiany organizacji ruchu na znaczących częściach układu drogowego miasta, unormowanie, uspokojenie się ruchu trwa kilka dni. W tym czasie kierowcy biorą poprawkę na utrudnienia, a i my dokonujemy zmian w organizacji ruchu, obserwując ich zachowania – mówi dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Torunia Marcin Kowallek. - Tak dzieje się także obecnie. Część ruchu przeniesie się na most gen. E. Zawackiej, dzisiaj otworzyliśmy w całej dostępnej szerokości ul. Żółkiewskiego, co pozytywnie wpłynie na sytuację dojazdu i zjazdu z nowego mostu. Mamy do dyspozycji również zmiany w sygnalizacji świetlnej, którą korygujemy, dostosowując do natężeń na poszczególnych wlotach skrzyżowań . I tak na przykład, poza oczywistymi zmianami na pl. Rapackiego, skorygowaliśmy lewoskręt z Czerwonej Drogi w szosę Chełmińską, wydłużając go o pięć sekund właśnie po to, żeby pojazdy, które nie mogą zjechać wcześniej z mostu na Bydgoskie Przedmieście, mogły tam dojechać przez ul. Bema. Tak właśnie pracujemy.

Służby drogowe wspomagane są także przez policję, która pilnuje, by kierowcy stosowali się do oznakowania i np. nie wjeżdżali pod obowiązujące zakazy, bowiem powoduje to dodatkowe utrudnienia i wstrzymuje cały kilkusetmetrowy strumień pojazdów - zwłaszcza na al. Św. Jana Pawła II.

- Nie obędzie się bez utrudnień, bo nie ma możliwości, by zawężając ruch do jednego pasa zachować taką samą przepustowość, jaka była przed ograniczeniem. Ale jeśli ruch będzie się odbywał zgodnie z oznakowaniem, będzie postępował wolniej, ale sprawnie, bez niepotrzebnych przestojów, w sposób uporządkowany – zapewnia dyrektor Kowallek.

By szybciej dotrzeć do celu, w przypadku ograniczeń lepiej nie iść tropem przyzwyczajeń, ale szukać nowych rozwiązań. I tak, by ułatwić dojazd do ul. Mickiewicza, z lewobrzeża zalecamy przejazd poprzez Ślimak Getyński, Bulwar Filadelfijski i al. 500-lecia Torunia, która od czwartku jest w pełni przejezdna.

Podobnie mogą jechać kierowcy od strony Rubinkowa ul. Lubicką. Zamiast przez miasto i Wały gen. Sikorskiego, powinni jechać na Bulwar Filadelfijski i dalej al. 500-lecia Torunia do ul. Mickiewicza i reszty Bydgoskiego Przedmieścia.

Za utrudnienia przepraszamy.

Fot. Sławomir Kowalski