Próby obciążeniowe na estakadzie | www.torun.pl

Sześć ciężarówek, 210 ton, obciążenie statyczne i dynamiczne- tak wyglądała próba obciążeniowa na estakadzie, która powstała w ramach budowy II etapu Trasy Średnicowej Północnej. Obiekt zapewni bezkolizyjny przejazd na torami kolejowymi i tramwajowymi. Estakada nad ulicą Wschodnią  liczy 454 m długości,  ma 14 m wysokości w najwyższym miejscu i 9 m w najniższym miejscu. Jej  szerokość całkowita wynosi  18,6 m.

Estakada składa się z dziewięciu przęseł, z czego osiem, w konstrukcji betonowej sprężonej i jedno nad torami kolejowymi wykonane jest w konstrukcji stalowej – belki stalowe z płyta żelbetową zespoloną. Do budowy estakady łącznie zużyto 12 tys. ton. betonu i 2 tys. ton stali.

- Próby obciążeniowe wypadły pomyślnie. Obciążenie obiektu trwało około 8 godzin. Miało charakter statyczny i dynamiczny Na obiekt wjechało 6 ciężarówek, każda z nich  o ciężarze całkowitym ok. 35 ton. Obciążenie statyczne prowadzone było dla dwóch schematów ustawienia obciążenia próbnego, przewidzianego w opracowanym wcześniej projekcie technologicznym - wyjaśnia Daniel Barton, kierownik robót mostowych z ramienia firmy Skanska. Po zakończeniu zbierania danych z obciążenia statycznego nastąpiło obciążenie dynamiczne obiektu, polegające na przejeździe przez obiekt ciężarówek z prędkościami: 10 i 30 km/h .

Podczas badań statycznych prowadzone były pomiary ugięć najbardziej wytężonych konstrukcji przęseł oraz pomiary osiadania podpór. Natomiast w zakres badań dynamicznych uzyskano pomiary przyspieszeń pionowych i poprzecznych konstrukcji przęseł oraz ich ugięcia. 

Pomiary wykonane zostały przez jednostkę naukowo-badawczą (posiadającą odpowiednie uprawnienia do przeprowadzania tego rodzaju badań) z wykorzystaniem specjalistycznej aparatury pomiarowej.

Próby obciążeniowe to ostatnie testy przed uzyskaniem stosownych zezwoleń i dopuszczeniem obiektu do ruchu.

Warto wiedzieć:

Najtrudniejszym etapem przy budowie estakady było przejście nad ul. Skłodowska-Curie i nad torami tramwajowymi. Wymagało to skomplikowanego systemu szalowania, specjalnej organizacji ruchu na ul. Skłodowskiej – Curie i czasowego wstrzymywania ruchu tramwajów. Dla minimalizacji utrudnień w ruchu wiele prac wykonywano nocą.

Równie lub bardziej skomplikowana była operacja montażu przęsła nad torami kolejowymi. Wymagało to użycia specjalnego dźwigu o nośności 500 ton i uzgodnień z PKP, co do harmonogramu prac. Również większość prac montażowych była prowadzona nocą aby zminimalizować przerwy w ruchu pociągów.