Kombatant i jeden z uczestników Powstania Warszawskiego zmarł w poniedziałek, 5 listopada. Miał 90 lat.
Janusz Leydo, pseudonim Cord, w czasie Powstania Warszawskiego walczył między innymi na Woli i Starym Mieście. W czasie powstania stracił oko. Swoje wspomnienia opublikował w pierwszej części "Wspomnień toruńskich kombatantów" – publikacji wydawanej przez Urząd Miasta Torunia.
- Rodzina moja była od wielu pokoleń głęboko patriotyczna z tradycjami walk powstańczych o Polskę wolną i piękną. Urodziłem się w Łomży 7 IV 1928 Roku, jako syn Ferdynanda Leydo i matki Jadwigi z domu Jastrzębiec-Kowalewskiej. Ojciec pracował w biurze wujka Selerowskiego rejenta, miał za sobą już piękne życie, przy odbudowaniu Polski. Poprzednio w Warszawie gdzie ukończył konserwatorium, klasę śpiewu i gry na fortepianie (a głos miał przepiękny). Jako sekretarz hrabiego Łubiańskiego brał żywy udział w pracach Rady Regencyjnej i pierwszych rządów budującego się państwa. Mama po ukończeniu szkoły p. Sierpińskiej objęła szkołę w majątku Kowalewo i Gozdowo w ziemi Płockiej. W Łomży pracowała także, jako nauczycielka w licznych stowarzyszeniach społecznych, niosąc oświatę na wieś – wspominał Leydo na łamach "Wspomnień toruńskich kombatantów".
„Wspomnienia Warszawskiego Powstańca” Janusza Leydo do przeczytania tutaj.
Pogrzeb odbędzie się w czwartek 8 listopada o godz. 12. Uroczystości rozpocznie msza żałobna, która zostanie odprawiona w kościele pw. Matki Bożej Królowej Polski na Rubinkowie I. Ceremonia pogrzebowa odbędzie się na Cmentarzu Parafialnym przy ul. Gałczyńskiego.