W 9. rundzie PGE Ekstraligi eWinner Apator Toruń uległ przed własną publicznością drużynie Bertard Sparta Wrocław 36:54.
Trwa fatalna seria toruńskich Aniołów. eWinner Apator nie potrafi wygrać od pięciu rund. Ostatnie zwycięstwo torunianie zanotowali 30 kwietnia br. , kiedy to pokonali na Motoarenie GKM Grudziądz. Piątkowa porażka ze Spartą oznacza, że Apator będzie spoglądał z coraz większym niepokojem na dyspozycję zespołów z Zielonej Góry i Grudziądza. Tylko te dwie drużyny znajdują na niższych pozycjach w tabeli, a w niedzielę zmierzą się w bezpośrednim starciu w Grudziądzu. Jeżeli seria porażek się utrzyma, widmo degradacji może ponownie zajrzeć w oczy toruńskim kibicom, tym bardziej, że forma naszej drużyny nie napawa optymizmem.
11 czerwca 2021 na Motoarenie Sparta dominowała przez całe spotkanie. Rywalizację otworzyły trzy zwycięstwa Wrocławian w stosunku 4:2. Sparta prowadziła więc przed czwartą rundą 12:6 i prowadzenia już tego dnia nie oddała. Torunianie nie byli w stanie wygrać żadnego z piętnastu biegów. Przegrali siedem strać, ośmiokrotnie wyścigi kończyły się remisem.
Kolejny mecz Anioły rozegrają 25 czerwca. Na Motoarenie podejmiemy zajmująca trzecie miejsce w tabeli Unię Leszno.
Punktacja:
APATOR: Przedpełski 11 (2, 2, 2, 3, 2); Ch. Holder 4+2 (2, 1*, 1*, 0, 0); Marciniec 0 (-, -, -, -, -); Miedziński 5+1 (2, 1*, 2, 0, 0); J. Holder 4 (0, 1, 2, 1); Żupiński 0 (0, -, 0); Lewandowski 4+2 (2, 1*, 0, 1); Lambert 8+1 (0, 2, 1, 2, 3);
SPARTA: Woffinden 11 (1, 3, 3, 2, 2); Bewley 7+2 (1, 2*, 0, 3, 1); Łaguta 12 (3, 3, 3, 3); Czugunow 5+1 (3, 0, 1, 1); Janowski 14+1 (3, 3, 3, 2*, 3); Liszka 3 (3, 0, 0); Curzytek 1 (1, 0, 0);
Relacja bieg po biegu na stronie PGE EKSTRALIGI. [2]
Fot. Sławomir Kowalski