Ponad 28 tys. głosów na Toruń i druga pozycja naszego miasta na liście 7 Cudów Polski ! 20 września 2007 r. "Rzeczpospolita" ogłosiła w Warszawie wyniki plebiscytu na najpiękniejsze polskie obiekty i konstrukcje. W głosowaniu wzięło udział 82 tysiące osób.
20 września 2007 r. w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie prezydent Torunia Michał Zaleski odebrał z rąk naczelnego "Rzeczpospolitej" Pawła Lisickiego dyplom potwierdzający obecność Torunia w gronie 7. Cudów Polski. Uroczystość odbyła się na ostatnim piętrze wieżowca, skąd roztacza się widok na panoramę Warszawy. Ze wszystkich stron Polski przyjechali prezydenci, burmistrzowie i właściciele obiektów, by wysłuchać werdyktu tysięcy turystów z kraju i zagranicy.
W szczęśliwej siódemce znalazły się:
- 1. Kopalnia Soli w Wieliczce - 29 058 głosów
- 2. Toruń - Stare Miasto i nadwiślańska panorama - 28 021
- 3. Zamek w Malborku – 15 686
- 4. Kraków - Zamek Królewski i katedra na Wawelu - 13 117
- 5. Kanał Ostródzko-Elbląski - 12 719
- 6. Zamość - renesansowe miasto idealne - 11 735
- 7. Kraków - Rynek Główny i zespół staromiejski - 10 244
Internetowy konkurs "Wybieramy 7 Cudów Polski", ogłoszony na łamach dodatku turystycznego Rzeczpospolitej "Moje Podróże" w lipcu 2007 r., wzbudził ogromne emocje w całej Polsce. Przypomnijmy, że w finale plebiscytu internauci mogli głosować na 27 miejsc, wybranych przez zespół ekspertów z dziedziny sztuki, architektury i turystyki spośród ponad 400 propozycji nadesłanych z całego kraju. Listę półfinalistów "Rzeczpospolita" ogłosiła 31 sierpnia. Wiele znajdujących się na niej miejsc wzbudziło kontrowersje, dyskutowano też o obiektach, które się na niej nie znalazły, jak pałace w Łańcucie i Wilanowie czy zamek w Książu. Warto dodać, że plebiscyt obejmował tylko obiekty architektury i kultury materialnej, wyłączał zaś cuda przyrodnicze.
O ostatecznym wyborze turystycznych hitów zdecydowali jednak internauci. W głosowaniu wzięło udział 82 tys. osób, które oddały łącznie 200 tys. głosów (w finale każdy mógł wskazać od 1 do maksymalnie 7 ulubionych obiektów). 120 tys. głosów padło na pierwszą siódemkę, pozostałe 20 obiektów otrzymało łącznie 80 tys. głosów.
Na 8. miejscu znalazło się Główne Miasto w Gdańsku (9076), na 9. Klasztor Jasnogórski w Częstochowie (7393), a na 10. Zamek Ogrodzieniec i Szlak Orlich Gniazd (7113). Katedra w Gnieźnie ze słynnymi drzwiami znalazła się na miejscu 13. (5949 głosów). Z obiektów warszawskich (było ich wśród 27 finalistów aż cztery) najwyżej uplasowały się Łazienki Królewskie – miejsce 18. (3413) Na końcu listy znalazły się 23. warszawski Pałac Kultury i Nauki (2614 głosów), 24. Filtry i wodociągi Lindleya - 2238 (praktycznie niedostępne do zwiedzania, otwierane dla turystów 1-2 razy w roku) i 26. warszawska Starówka – 2003 głosów. Listę zamyka 27. Hala Stulecia we Wrocławiu – 1855.
Toruńska starówka i panorama wiślana zostały zgłoszone do konkursu przez miasto już w pierwszych dniach sierpnia. Od początku głosowania, które ruszyło 31 sierpnia, Toruń plasował się na 2.miejscu. Po piętach deptały nam jednak Zamek w Malborku, Wawel i Zamość. "Moje Podróże" podgrzewały atmosferę ogłaszając w cotygodniowym dodatku cząstkowe wyniki plebiscytu. Według nich jeszcze w piątek, 14 września Toruń miał 13984 głosy za Wieliczką (24495) i przed Malborkiem (10224). Kiedy jednak zaczęła przynosić owoce przeprowadzona przez miasto kampania promująca głosowanie, z dnia na dzień przewaga Torunia rosła, by zakończyć się znakomitym wynikiem - 28 021 głosujących i silna, druga pozycja wśród 7 Cudów Polski! Do pierwszej Wieliczki zabrakło nam zaledwie 1037 głosów. Torunianie i sympatycy naszego miasta nie zawiedli!
Przypomnijmy, że informacje o głosowaniu pojawiły się w Toruniu na stronach internetowych miasta i banerze na starówce. W autobusach i tramwajach MZK oraz toruńskich szkołach zostały rozlepione plakaty, w Ośrodku Informacji Turystycznej, w hotelach, restauracjach i sklepach rozdawano mieszkańcom i turystom widokówki z nocną panoramą i informacją o konkursie. Ponad 7 tys. takich kartek rozprowadzono na meczach wśród kibiców żużla i hokeja. W Polskę ruszyła laweta z toruńską panoramą. Przez jeden dzień reklama jeździła po Krakowie, Wrocławiu, Łodzi, Trójmieście i Poznaniu. O konkursie informował wszystkich swoich gości prezydent Torunia. Poprosił też o poparcie miasta sąsiedzkie i partnerskie Torunia, co napotkało żywy oddźwięk. Do głosowania na Toruń zachęcał bydgoszczan prezydent Konstanty Dombrowicz. W słowackiej Czadcy "klikały" szkoły i urzędy, w niemieckiej Getyndze zdjęcie toruńskiej panoramy i informację o konkursie opublikowano na pierwszej stronie dziennika Goettinger Tageblatt.
Działał też "łańcuszek": każdy, kto dostawał maila o konkursie, posyłał go zwykle dalej i dalej. Głosowali toruńscy urzędnicy, naukowcy i studenci, politycy, biznesmeni, robotnicy, marynarze ORP Toruń i emigranci z antypodów. By dotrzeć do jak największej liczby internautów, Wydział Informacji, Promocji i Turystyki zamówił też profesjonalny mailing. List, którego nadawcą było Miasto Toruń, zatytułowany Zobacz cud nad Wisłą!, został wysłany na 100 tys. kont w województwie kujawsko-pomorskim i 20 tys. w poznańskim. Otworzyło go prawie 47 tys. osób, z czego ponad 10 tys. kliknęło na umieszczoną w poczcie panoramę Torunia i przeszło na stronę głosowania. Natomiast ponad 7 tys. ściągnęło dołączoną do poczty tapetę z nocną panoramą Torunia.
I w ten sposób dotarliśmy do finału, za co wszystkim uczestnikom głosowania z kraju i zagranicy serdecznie dziękujemy! A kiedy spojrzymy na toruński ratusz, na stare kościoły, gotyckie kamieniczki i bramy, na nocną toruńską panoramę z lewego brzegu Wisły - z pewnością nikt z nas nie będzie miał wątpliwości, że Toruń jest cudem. Był nim zawsze. A konkurs 7 Cudów Polski tylko potwierdził.