Józef Stogowski, torunianin, przedwojenny trzykrotny olimpijczyk, został upamiętniony na cmentarzu św. Jerzego.
Józef Stogowski, hokeista, którego imię nosi toruńskie lodowisko Tor-Tor zmarł 83 lata temu, 14 maja 1940 r. w wieku 41 lat. Został pochowany na cmentarzu św. Jerzego, jednak jego grób nie zachował się do dziś. Toruńskim społecznikom udało ustalić się, gdzie był on zlokalizowany, by zapewnić trwałe miejsce pamięci sportowca.
12 maja 2023 r. uroczyście odsłonięto kamień upamiętniający Józefa Stogowskiego, znajdujący się w miejscu, gdzie zgodnie ze wspomnieniami krewnych i przyjaciół, znajdował się grób.
- W najbliższą niedzielę 14 maja przypadnie 83. rocznica śmierci śp. Józefa Stogowskiego. Kto wie, czy nie był najsławniejszym sportowcem przedwojennego Torunia. Porusza nas jednak nie tyle to pośmiertne wspomnienie, co zdumiewający impuls odszukania po latach Jego zaginionego grobowca i ufundowania tego pamiątkowego kamienia. Było warto! Pamięć o sławnym olimpijczyku musi w Toruniu po prostu trwać - mówił prezydent Michał Zaleski. Jak wspomniał prezydent, Józef Stogowski zapisał się na kartach historii zarówno jako sportowiec, ale także jako obrońca wolnej Ojczyzny w wojnie polsko-bolszewickiej i kawaler Orderu Virtuti Militari.
W inicjatywę upamiętnienia Józefa Stogowskiego włączyli się: Stowarzyszenie Ognisko Miłośników Biegania TKKF Rekreacja, redakcja toruńskich „Nowości”, Fundacja Muzeum Historyczno-Wojskowego w Toruniu, Kujawsko-Pomorski Okręgowy Związek Hokeja na Lodzie, Polski Komitet Olimpijski, toruńskie kluby koszykówki, siatkówki, żużla czy hokeja, toruńscy radni, na czele ze Sławomirem Kruszkowskim, a także duszpasterstwo parafii katedralnej Świętych Janów.
Józef Stogowski uznawany jest za najwybitniejszego sportowca przedwojennego Torunia. Urodził się w naszym mieście 27 listopada 1899 r., tu także zmarł 14 maja 1940 r. Choć był także piłkarzem, lekkoatletą, tenisistą, to znany jest przede wszystkim jako hokeista. Wychowanek toruńskiego klubu SC Vistula Thorn, w 1922 przeszedł do TKS Toruń, gdzie oprócz piłki nożnej zajął się także hokejem na lodzie. W grudniu 1928 przeszedł do Polonii Warszawa, wystąpił jednak tylko w jednym meczu ligowym w 1929. W barwach TKS zdobył brązowy medal mistrzostw Polski w 1928. Po rozwiązaniu sekcji hokejowej w TKS, w grudniu 1933 został zawodnikiem poznańskiego AZS Poznań, w którym grał do końca swej kariery sportowej, ale stale mieszkał w Toruniu.
W latach 1927-1938 rozegrał 70 spotkań w hokejowej reprezentacji Polski na pozycji bramkarza, sześciokrotnie uczestniczył w Mistrzostwach Świata i czterokrotnie w Mistrzostwach Europy. Trzy razy startował w igrzyskach olimpijskich: w Sankt Moritz w 1928 r., w Lake Placid w 1932 r., w Garmisch-Partenkirchen w 1936 r., w tych drugich pełniąc zaszczytną rolę chorążego polskiej ekipy podczas ceremonii otwarcia. W 1931 zajął 8. miejsce w plebiscycie „Przeglądu Sportowego” na najlepszego sportowca Polski. Jak wspominał krewny olimpiczyka, Eryk Stogowski, kolejne pokolenia w rodzinie podzielają pasję sportową, choć nie uprawiają hokeja, ale za to głównie sporty wodne, wioślarstwo czy żeglarstwo.
Fot. Sławomir Kowalski