Nie żyje Małgorzata Iwanowska-Ludwińska | www.torun.pl

W wieku 70 lat, po ciężkiej chorobie, 15 sierpnia 2020 r. zmarła toruńska malarka, pisarka, poetka Małgorzata Iwanowska-Ludwińska. W swoich pracach ocalała zapomniane miejsca i ludzi Torunia. Szczególną miłością darzyła Chełmińskie Przedmieście.

Artystka urodziła się 4 lipca 1950 roku w Poznaniu. Dyplom magistra obroniła w 1973 r. na Wydziale Sztuk Pięknych UMK, w pracowni malarstwa prof. Stanisława Borysowskiego i prof. Mieczysława Wiśniewskiego. Po dyplomie pracowała w Galerii Współczesnej Janusza Boguckiego, mieszczącej się w Teatrze Wielkim w Warszawie. Następnie przeniosła się do Lubiąża pod Wrocławiem, gdzie wraz z mężem Jerzym Ludwińskim (twórcą Galerii pod Moną Lisą we Wrocławiu) współprowadziła terapię sztuką w eksperymentalnej placówce leczniczej.
W 1975 roku powróciła do Torunia, gdzie wraz z mężem prowadziła konceptualną Galerię Punkt. Od lat 80. zajmowała się wyłącznie twórczością plastyczną – malarstwem i rysunkiem. W stanie wojennym uczestniczyła w Biennale Sztuki Niezależnej „Droga i prawda” na Ostrowiu Tumskim we Wrocławiu. Wraz z mężem brała udział w życiu artystycznym tamtych lat: w plenerach, sympozjach i wystawach. Kibice żużla mogą ją kojarzyć z portretami toruńskich żużlowców.

Miała na koncie ok. 50 wystaw indywidualnych malarstwa i udział w ponad 40 wystawach zbiorowych. W 2004 r. za całokształt twórczości uhonorowano ją Nagrodą Specjalną Ministra Kultury, a w 1996 r. otrzymała Nagrodę Prezydenta Miasta Torunia.

Oprócz twórczości plastycznej zajmowała się także literaturą. Wydała dziewięć książek, m.in. „Toruń w słońcu” oraz „Włóczęga i dziewczyna w Toruniu”. Zarówno w malarstwie jak i pisarstwie ocalała w ostatnich latach od zapomnienia odchodzące w niebyt miejsca naszego miasta i ich mieszkańców. Szczególną miłością darzyła Chełmińskie Przedmieście, które nazywała czule Chełmionką.

W wywiadzie dla Toruńskiego Informatora Kulturalno-Artystycznego „Ikar” w 2018 r. opowiadała:
Chorowałam dość groźnie i po paroletnim przetrawianiu lęków, słabości, przewartościowaniu wszystkiego we mnie, jakimś cudem wyzdrowiałam. To spowodowało wielki duchowy remanent. Przedtem w moich pracach było pusto i romantycznie. Teraz pochylam się nad biedakami, bezbronnymi bytami, dziwacznymi z punktu widzenia krytyków sztuki zjawiskami. Pokazuję ubogie, zanikające miejsca, ludzi, którzy odchodzą, a więc wszystko to, co samo nie umie się bronić. Widzę więc świat od drugiej strony. I bardzo się z tego cieszę.

W 1974 r. została członkiem ZPAP Okręgu Toruńskiego. Od roku 2006 była również w Stowarzyszeniu Pisarzy Polskich, najpierw Okręgu Toruńskiego, a następnie Okręgu Warszawskiego.

Uroczystości pogrzebowe odbędą się w środę, 19 sierpnia 2020 r. Rozpocznie je o godz. 10.00 msza św. w kościele pw. Miłosierdzia Bożego i św. Siostry Faustyny. Pochówek odbędzie się na Cmentarzu Komunalnym nr 2 przy ul. Grudziądzkiej 141 (wejście od ul. Koniuchy).

Informacje biograficzne za www.zpaptorun.pl

Fot. Magdalena Kujawa