Sukces halowych mistrzostw Europy w lekkiej atletyce pokazał, że toruńskie obiekty sportowe są doskonale przystosowane do organizacji ważnych wydarzeń rangi międzynarodowej.
Świetna organizacja, odpowiednio przygotowane obiekty, zadowoleni zawodnicy i ekipy im towarzyszące – to echa wydarzeń sportowych, jakie zdążyły się już odbyć w 2021 roku. Toruńska Arena gościła takie imprezy lekkoatletyczne, jak międzynarodowy mityng Copernicus Cup, halowe mistrzostwa Polski oraz – po 46 latach znów w Polsce – halowe mistrzostwa Europy.
- Sprawdziliśmy się w organizacji wielkiej imprezy. To było blisko 1000 sportowców i drugie tyle osób towarzyszących. Mogę dziś otwarcie powiedzieć: jesteśmy gotowi na kolejne wyzwania. Gdy tylko zostanie otwarty konkurs na organizację kolejnych mistrzostw świata, to zgłaszamy kandydaturę Torunia – zapowiedział prezydent Michał Zaleski.
Najbliższe halowe mistrzostwa świata odbędą się w 2022 roku w Belgradzie, kolejne – przełożone z roku 2020 – w 2023 roku w chińskim Nankinie. Dotychczas wydarzenia te odbywały się cyklicznie co dwa lata, pandemia jednak wprowadziła zawirowania w terminach. Zgodnie z harmonogramem najbliższy „wolny” termin, o który można się ubiegać, to rok 2024. Czy jednak IAAF utrzyma cykl dwuletni, czy też wprowadzi zmiany wynikające z trwającej pandemii – dowiemy się zapewne w niedalekiej przyszłości.
Przypomnijmy, że o organizację halowych mistrzostw Europy Toruń starał się dwukrotnie. Udało się za trzecim razem, w 2018 roku, kiedy to w Berlinie zapadła decyzja o przyznaniu Toruniowi prawa do organizacji tej imprezy.
Fot. Sławomir Kowalski