Get Well Toruń przegrał inauguracyjny mecz PGE Ekstraligi z drużyną Cash Broker Stal Gorzów, aktualnymi mistrzem Polski. Zawody odbyły się w poniedziałek, 17 kwietnia 2017 r. na toruńskiej Motoarenie.
Wspaniała, jak zawsze atmosfera, i tłumy pełnych nadziei kibiców żużla w świąteczny poniedziałek na Motoarenie - na tym kończą się dobre wiadomości z pierwszego w sezonie meczu ligowego, przegranego przez Get Well Toruń 46:44. Po dobrych dwóch pierwszych biegach torunianie objęli prowadzenie, potem jednak gorzowianie przystąpili do kontrataku i w trzeciej gonitwie zwyciężyli w stosunku 5:1. Potem walka toczyła się „punkt za punkt”. Gwiazdą ekipy z Gorzowa był tego wieczora Martin Vaculik, który zakończył rywalizację z dwunastoma punktami i dwoma bonusami.
Teraz przed toruńską drużyną trzy trudne wyzwania: mecze w Zielonej Górze, we Wrocławiu i następnie na własnym stadionie z Unią Leszno.
Cash Broker Stal Gorzów – 46
- Niels Kristian Iversen – 7+1 (2,1,1*,2,1)
- Krzysztof Kasprzak – 4+1 (0,0,2,2*)
- Przemysław Pawlicki – 12 (3,3,0,3,3)
- Martin Vaculik – 12+2 (2*,2*,3,3,2)
- Bartosz Zmarzlik – 9+1 (3,2,2,2*,w)
- Rafał Karczmarz – 0 (0,0,0)
- Hubert Czerniawski – 2+1 (1,0,1*)
Get Well Toruń – 44
- Greg Hancock – 10+1 (3,3,1*,0,3)
- Michael Jepsen Jensen – 5 (1,1,2,1,0)
- Adrian Miedziński – 9+1 (0,2*,3,3,1)
- Paweł Przedpełski – 5 (1,3,0,1)
- Chris Holder – 7+1 (1*,1,3,0,2)
- Igor Kopeć-Sobczyński – 4 (3,0,1)
- Daniel Kaczmarek – 4+1 (2*,2,0)