Benefis Roberta Kościechy połączony z Memoriałem Mariana Rose odbył się 1 kwietnia o godzinie na toruńskiej Motoarenie. W ten sposób wychowanek Apatora Toruń po 22 latach oficjalnie zakończył karierę zawodnika.
Zastępca prezydenta Torunia Zbigniew Fiderewicz podziękował Robertowi Kościesze za lata spędzone na torze i podarował mu id miasta pamiątkowa grafikę oraz statuetkę anioła. Obecnej na benefisie żonie Mariana Rose, Danucie Dylewskiej, wręczył bukiet kwiatów.
Podczas benefisu na Motoarenie odbył się żużlowy turniej. Zawody rozegrano w formule drużynowej. Kibice mogli obejrzeć trzynaście biegów, w których zmierzyli się zawodnicy Get Well Toruń oraz ekipa przyjaciół popularnego "Kostka". Można było zobaczyć takich zawodników jak Jarosław Hampel, Piotr Protasiewicz oraz Artiom Łaguta. W turnieju wzięli też udział Jacek Krzyżaniak i Mirosław Kowalik. Drużynę Get Well Toruń poprowadził Jacek Gajewski, a drugi zespół - Robert Kościecha.
Na Motoarenie pojawili się także zawodnicy, którzy na co dzień rywalizowali z toruńską legendą, m.in. Jan Ząbik, Wojciech Żabiałowicz oraz Eugeniusz Miastkowski, którzy wystartowali w „Biegu oldbojów”.
Dodatkowe trzy wyścigi zostały rozegrane w ramach Memoriału im. Mariana Rose - turnieju memoriałowego zorganizowanego przez toruński klub żużlowy dla upamiętnienia sylwetki jednej z największych gwiazd toruńskiego speedwaya.
Turniej zakończył się zwycięstwem Piotra Protasiewicza, drugi był Szymon Woźniak, a trzeci Michael Jepsen Jensen.