W pierwszej derbowej rywalizacji o awans do finału mistrzostw Polski wygrało Artego wygrało z Katarzynkami 56-63.
Początek meczu w wykonaniu obu drużyn był nerwowy. Jako pierwsze przełamały się torunianki, wykonując skuteczne akcje w ataku. Podopieczne Tomasza Herkta szybko się jednak zmobilizowały i zdobyły - uwaga - kolejnych 17 punktów z rzędu. Strzelecką niemoc Katarzynek przełamała dopiero Tijana Ajduković, która weszła na parkiet po nienajlepszej grze - najpierw Amber Harris, a potem Agnieszki Fikiel. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 10-18 dla Artego.
Skuteczność rzutów z gry zawodniczek Energi znacząco nie poprawiła się w drugiej odsłonie spotkania. Pod tym względem pozytywnie wyróżniała się jedynie rozgrywająca Maurita Reid. Na parkiecie było sporo chaosu. Obie drużyny na dużą przerwę schodziły, mając po 10 strat na koncie. Najważniejsze było jednak to, co pokazywała tablica wyników - po dwóch kwartach nadal prowadziły bydgoszczanki 25-31.
Po przerwie to Artego nieznacznie powiększało przewagę, po rzucie Darxi Morris było 32-41. Gdy zegar wskazywał 10 min. do zakończenia meczu różnica między drużynami wynosiła 9 punktów, która po skutecznych akcjach Ajduković i Amandy Jackson szybko stopniała do zaledwie 3 pkt., chwilę później po trójce Aleksandry Pawlak był nawet remis. Wydawało się wtedy, że to będzie ten moment, kiedy Energa wyjdzie na prowadzenie. Julie McBride i spółka nie dopuściły do tego i ostatecznie bydgoszczanki mogły cieszy się ze zwycięstwa.
Gra toczy się do trzech zwycięstw – 2 kwietnia kolejny mecz, który ponownie odbędzie się w Artego Arenie. Początek o 18.30. Relacja na żywo na antenie TVP Bydgoszcz.
Artego Bydgoszcz - Energa Toruń 63:56 (18:10, 13:15, 19:16, 13:15)
Stan rywalizacji: 1-0 dla Artego