Pięć milionów dla torunian | www.torun.pl

5 mln zł dla ponad 10 tys. dzieci trafi do toruńskich rodzin 24 maja 2016 r. To kolejna transza wypłat w ramach programu Rodzina 500+ w Toruniu.

Do 19 maja 2016 r. torunianie złożyli 10 003 (6 035 złożonych papierowo, 3 968 elektronicznie). MOPR wydał już 5 250 decyzji, co stanowi ponad 52 % wszystkich złożonych wniosków.

Dotychczas w ramach realizacji programu Rodzina 500+ wypłacono ponad 1,5 mln zł (w sześciu transzach) dla 3140 dzieci w 2227 rodzinach:

• 27 kwietnia - 11 rodzin, kwota 5 500 zł  (11 dzieci),
• 28 kwietnia - 21 rodzin, kwota 29 000 zł  (58 dzieci),
• 2 maja - 180 rodzin, kwota 99 500 zł (199 dzieci),
• 6 maja - 271 rodzin, kwota 173 200 zł (347 dzieci),
• 10 maja - 277 rodzin, kwota 203 483,40  zł (407 dzieci).
• 17 maja - 1467 rodzin, kwota 1 058 800,20 zł  (2118 dzieci)

Warto przypomnieć, że po wydaniu decyzji wnioskodawca otrzymuje powiadomienie SMS o możliwości odbioru decyzji w terminie trzech dni, w wyznaczonym punkcie 500+ (najbliższym miejscu zamieszkania). Kolejna transza decyzji administracyjnych (dla ponad 2 tys. świadczeniobiorców) zostanie przekazana do punktów jeszcze w tym tygodniu.

Kolejne wypłaty planowane są 24 i 31 maja. 24 maja do torunian trafi co najmniej 5 mln zł. Wypłacone zostaną zarówno środki za kwiecień (w kwocie ok. 1,7 mln zł, do ok. 2 400 rodzin, na ponad 3400 dzieci) oraz za maj (w kwocie ok. 3,3 mln zł, do ok. 4 700 rodzin, na 6 600 dzieci).

W czerwcu wypłaty realizowane będą (dla nowych spraw) w każdy wtorek.

Regularne wypłacanie świadczeń wychowawczych (dla osób, które otrzymały świadczenia za kwiecień i maj), podobnie jak wypłaty świadczeń rodzinnych, następowało będzie pod koniec kolejnych miesięcy.

Warto przypomnieć: aby uzyskać świadczenie za kwiecień, maj i czerwiec, wniosek o wypłatę należy złożyć do 1 lipca. Złożenie wniosku po tym dniu nie będzie dawało prawa do uzyskania świadczenia od 1 kwietnia.

Miejscy urzędnicy szacują, że w Toruniu uprawnionych do wypłat w ramach programu Rodzina 500+ jest 12-13 tys. osób. To o kilka tysięcy więcej niż przewidywał rząd.

- Należy zaznaczyć, że wojewoda na bieżąco przekazuje nam pieniądze, zgodnie z naszym zapotrzebowaniem, a więc jesteśmy zabezpieczeni finansowo i nie ma żadnych obaw z tego tytułu - dodaje Jarosław Bochenek.