Komplet czterech punktów i awans w tabeli - tym razem zawodnicy Axla TrzyDoZera.pl Toruń mogą być zadowoleni ze swojej postawy w kolejnych meczach Polskiej Ligi Curlingu.
Potyczki 5. i 6. Kolejki torunianie rozgrywali, jako gospodarze, na torze w gdańskiej hali Olivia. Rywalizowali z zespołami ze Śląska, sąsiadami w ligowej tabeli. I spisali się bardzo dobrze. Najpierw, w sobotę, pokonali ekipę Kretesu Katowice 5:4 (-1, 0, 1, -1, 2, 1, 1, -2), zaś w niedzielę ograli wicemistrzów Polski juniorów, drużynę Pawer Rendżers Gliwice 8:5 (-2, 1, 1, 1, 2, 1, -3, 2).
- Dwa zwycięstwa były właśnie tym, czego potrzebowaliśmy po nieudanym poprzednim weekendzie ligowym - mówi Bartosz Jakubowski, kapitan naszej drużyny. - Zdobyliśmy cztery punkty i przeskoczyliśmy ze strefy spadkowej do górnej połowy tabeli. Oba mecze miały dość podobny przebieg. Zaczynaliśmy nerwowo i przegrywaliśmy pierwszą partię. Z każdym kolejnym endem wzrastało jednak nasze wyczucie lodu i skuteczność. Stopniowo odrabialiśmy straty, a później budowaliśmy przewagę punktową, wystarczającą do tego, aby ostatnie endy rozegrać ze spokojem.
Warto dodać, że podczas sobotniego spotkania zawodnicy Axla TrzyDoZera.pl mogli liczyć na wsparcie kilkuosobowej grupy toruńskich kibiców.
- Dziękujemy im za to. Ich doping w czasie tego trudnego i wyrównanego meczu był dla nas bardzo ważny - dodaje Bartosz Jakubowski.
Po weekendowych spotkaniach torunianie, którzy w Gdańsku wystąpili w składzie: Sebastian Lichy, Mateusz Kulik, Paweł Piotrowicz i Bartosz Jakubowski (skip), mają na swoim koncie sześć punktów i awansowali na szóste miejsce w tabeli. Kolejne ligowe mecze rozegrają w weekend 7-8 lutego w Bełchatowie.
Od lewej: Mateusz Kulik, Sebastian Lichy, Bartosz Jakubowski