Angels Toruń spektakularnie pokonali na Stadionie Miejskim w derbach Bydgoszcz Archers. Torunianie zapewnili sobie awans do playoff.
„Anioły” musieli wygrać to spotkanie by awansować do playoff w przypadku porażki zakończyli by sezon. Spotkanie rozpoczęło się po myśli torunian- pierwsze przyłożenie zdobył Łukasz Kuśmirek. Nie moc w defensywie „błękitno-białych” wykorzystali „Łucznicy” zdobywając cztery kolejne przyłożenia. Do remisu 7:7 po pierwszej doprowadził Paweł Kubiak. Kolejne przyłożenia w drugiej części gry padły łupem Dawida Gajewskiego, Arkadiusz Kwinty i Mateusza Marciniaka. Angels przegrywali już 7:26. Torunianie nawiązali walkę przyłożeniami Tomasz Kuski i Radosława Trojanowskiego, ale to Marcin Pulc ustalił wynik do przerwy na 19:32.
W trzeciej odsłonie przyłożenie na 27:32 zdobył MVP spotkania Łukasz Kuśmirek. Zwycięskie przyłożenie pod koniec czwartek kwarty na wynik 33:32 zdobył Jakub Mazan.
Angels tym zwycięstwem zapewnili sobie awans do fazy playoff. O końcowym układzie w tabeli zdecyduje spotkanie Bydgoszcz Archers- Seahawks Sopot. Jeśli mecz ten wygrają bydgoszczanie to oni awansują do playoff, wtedy „Anioły” zajmą pierwsze miejsce w tabeli. Gdy sopocianie będą górą to oni awansują do dalszej fazy a Endżelsi wyjdą do playoff z drugiego miejsca. Rywalem w ćwierćfinale playoff będzie jedna z warszawskich drużyn z grupy centralnej PLFAII. Początek rywalizacji o pierwszą ligę dla Torunia- 20 września.
Derbowy pojedynek cieszył się sporym zainteresowanie kibiców- na Stadionie Miejskim przy ul. Bema pojawiło się ponad 800 kibiców.
„Zostawiliśmy kawał serca na boisku, do żadnego z zawodników nie mam żalu, każdy dał z siebie wszystko. To jest futbol, niestety takie rzeczy jak przegrana jednym punktem się zdarzają. Mamy nadzieję, że wygramy kolejne spotkanie z Seahawks Sopot. Znajdziemy się w takiej samej sytuacji jak nasi rywale zza miedzy, musimy wygrać by awansować do playoff. Chciałbym podziękować kibicom, którzy zawsze są z nami i również licznie przybyli w Toruniu”- powiedział po spotkaniu Adrian Kuźniewski, prezes Bydgoszcz Archers.
„To było po prostu niesamowite spotkanie, już bardzo wysoko przegrywaliśmy, ale na szczęście totalnie zdominowaliśmy drugą połowę. Goście to naprawdę dobra drużyna, która zaprezentowała urozmaiconą grę, spodziewałem się „wojny” na boisku i tak też było. Jesteśmy w fazie playoff! Czekamy na rozstrzygnięcie pojedynku bydgosko-sopockiego; w playoffach na pewno spotkamy się z jedną z drużyn z Warszawy. To było moje pierwsze derbowe doświadczenie- to było fantastyczne. Mamy sporo czasu na podleczenie kontuzji, o pierwszą ligę zagramy 20 września”- podsumowuje Bill Moore, trener Angels Toruń.